piątek, 11 lutego 2011

Dom prefa

Dom prefabrykowany

Autorem artykułu jest SK


Polacy coraz częściej decydują się na budowę domów w technologii kanadyjskiej. Ciekawą alternatywną są domy prefabrykowane łączące zalety domów drewniany z dokładnością jaką daje fabryka.

Przebojem ostatniej dekady w budownictwie domów jednorodzinnych w naszym kraju są tzw. ‘kanadyjczyki’, czyli domy o drewnianej konstrukcji szkieletowej. Są to lekkie budynki, których konstrukcję stanowi drewniany szkielet obudowany płytami OSB. Tradycyjne domy szkieletowe powstające na placu budowy są w tym czasie narażone na niekorzystne warunki atmosferyczne, błędy budowlane oraz uszkodzenie konstrukcji. Potrzebna jest też 'na miejscu' brygada wykwalifikowanych cieśli, dlatego coraz częściej decydujemy się na budowę domu prefabrykowanego.

Drewniane domy prefabrykowane to rozwiązanie łączące zalety domów szkieletowych z jakością wyspecjalizowanej fabryki. Poszczególne elementy domu powstają w fabryce wyposażonej w sprzęt gwarantujący wysoką precyzję wykonania (dokładność co do milimetra) oraz odpowiednie warunki (stała wilgotność i temperatura, niezależne od zewnętrznych warunków atmosferycznych). Prefabrykacja to też odpowiednie przygotowanie materiałów. Drewno jest suszone w komorach o wysokiej temperaturze co zabija wszelkie owady, drobnoustroje i grzyby oraz gwarantuje odpowiednią (poniżej 12%) wilgotność materiału, a w praktyce gwarantuje długowieczność konstrukcji.

Na plac budowy, gdy przygotowana jest już płyta fundamentowa, przyjeżdżają gotowe ściany nośne i działowe oraz stropy. Gotowe do tego stopnia że posiadają już osadzone okna i drzwi, oraz zamieszczone w ścianach elementy wszystkich instalacji. Całość prac na placu budowy, związanych z postawieniem domu, praktycznie gotowego do zamieszkania, to kilka dni. Oczywiście cały proces budowy domu, od projektu, poprzez pozwolenia na budowę, przygotowanie fundamentów, zbudowanie poszczególnych elementów w fabryce, konstrukcję domu i jego wykończenie trwa nieco dłużej, ale nie jest niczym niezwykłym możliwość wprowadzenia się do kompletnie wykończonego domu w 3 miesiące od podjęcia decyzji o budowie.

Domy prefabrykowane zachowują wszelkie cechy domów w technologii kanadyjskiej takie jak bardzo dobre parametry cieplne budynku, przyjazny mikroklimat, mały ciężar, a w kwestii czasu budowy, jakości i precyzji nawet je przewyższają. Nie jest przypadkiem, że domy energooszczędne, a nawet tzw. domy pasywne (bez tradycyjnego, zasilanego z zewnątrz systemu ogrzewania) buduje się w technologii domów prefabrykowanych. Dom wyposażony w takie rozwiązania jak rekuperator, pompy ciepła i kolektory słoneczne wymaga ośmiokrotnie mniej energii niż tradycyjne (spełniające normy) budynki.

Koszty domów prefabrykowanych nie odbiegają znacząco od budowy domu w innych technologiach. Orientacyjny, średni koszt to 2500 PLN za metr kwadratowy powierzchni użytkowej domu. W kalkulacjach warto też uwzględnić późniejsze, niższe koszty użytkowania budynku (wydatki na energię cieplną). Budowane współcześnie domy są trwałe i solidne, producenci często dają nawet 30 letnią gwarancję, a trwałość domu z prefabrykatów nie ustępuje konstrukcją murowanym. Technologia szkieletowych domów drewnianych zawędrowała do nas z Kanady i Skandynawii, zatem regionów o podobny (a nawet ostrzejszym) klimacie. Tam ta technologia sprawdza się od dziesięcioleci, dlaczego zatem nie spróbować i u nas?

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl brykowany

Żywopłoty

Żywopłoty

Autorem artykułu jest kuszaba


Sposób na atrakcyjne ogrodzenie działki rekreacyjnej. Podstawowe wiadomości o zakładaniu żywopłotów. Kilka zdań o rodzajach  żywopłotów i wyszczególnienie najatrakcyjniejszych roślin. Pielęgnacja


Zakładanie
    Jednym ze sposobów ogrodzenia naszej działki może być żywopłot. Może odgrodzić nas od sąsiadów, oddzielić część rekreacyjną naszej działki od części gospodarczej, czy wreszcie, zamaskować niezbyt „eleganckie" ogrodzenie z siatki. Zależnie od zastosowanych roślin można uzyskać żywopłot o wysokości ponad 2 m. Można go ciąć, lub też pozostawić w stanie naturalnym.
   Wielką zaletą żywopłotów jest to, że same są dekoracyjne. Mogą być kwitnące, wiecznie zielone, mogą być krzewami o barwnych liściach, mogą wydawać owoce.
   Zakładanie żywopłotu należy rozpocząć od wykopania rowu głębokiego na około 40cm. Szerokość rowu ustalamy tak, aby korzenie sadzonych przez nas roślin można było swobodnie rozłożyć na jego dnie. Wskazane jest, aby przy kopaniu przestrzegać zasady, że górne warstwy ziemi odkładać na jedną stronę wykopu, a warstwy głębsze na drugą. Przy zasypywaniu posadzonych roślin, najpierw wsypujemy ziemię z warstw górnych, gdyż jest ona bardziej żyzna, niż ziemia z warstw dolnych.
.  Jeśli zakładamy żywopłot w miejscu, gdzie do tej pory nie było żadnych upraw i możemy się spodziewać ziemi bardzo jałowej, wskazane jest wsypać na dno wykopu żyzną ziemię kompostową . Można taką ziemię kupić w sklepach ogrodniczych.
   Sadzenie żywopłotu może być wykonywane zarówno wiosną, jak i jesienią. Na dnie wykopu usypujemy kopczyk, na którym rozkładamy korzenie naszej rośliny. Korzenie uszkodzone lub nadmiernie długie - obcinamy. Całość zasypujemy ziemią i dokładnie udeptujemy dookoła. Następną w rzędzie roślinę sadzimy w odległości około 80 cm, a w przypadku bardziej zwartych żywopłotów - 30 cm.
   W celu zagęszczenia żywopłotu stosuje się często sadzenie roślin w dwóch rzędach. Poszczególne rośliny sadzimy wówczas w szachownicę - na „mijanego".
   Po posadzeniu należy nasz żywopłot przyciąć do wysokości około 30 cm, a następnie bardzo obficie podlać. Dobrze jest jeśli sadzenie odbywa się w dni pochmurne, przy dużej wilgotności powietrza.

Rośliny i pielęgnacja

   O ile zakładanie żywopłotów jest jednakowe dla wszystkich roślin, o tyle pielęgnacja zależy od rodzaju roślin z jakich uformowany jest nasz żywopłot.
   Szybko rosnące gatunki, takie jak głóg (Crataegus sp.) czy ligustr (Ligustrum sp.) - wymagają przycinania przez cały rok, jeśli zależy nam na ich wyglądzie. Inne gatunki, takie jak bukszpan (Buxus sp.), grab(Carpinus sp.), cyprysik Lawsona (Chamaecyparis lawsoniana) buk(Fagus sp.), cis pospolity (Taxus boccata) - powinny być cięte w lipcu lub sierpniu, a później w październiku.
Żywopłoty formowane z wawrzynu (Laurus nobilis), laurowiśni (Prunus laurocerasus) wystarczy ciąć raz w roku.
   Żywopłot wymaga podlewanie i nawożenia. Jest to szczególnie istotne w wypadku iglaków. Gęste korony krzewów nie przepuszczają deszczu, co w konsekwencji prowadzi do niedoborów wody.
   Bardzo ważną rzeczą jest wizja, jaki ma być nasz żywopłot, gdyż od tego zależy sposób prowadzenia naszej uprawy.      Żywopłoty zwykłe powinny być zwarte i gęste od samej podstawy. Należy również pamiętać, ażeby szczyt był nieco węższy niż podstawa, co zabezpieczy nasz żywopłot przed uszkodzeniem przez śnieg czy wiatr.
   Rośliny, z których tworzy się żywopłoty „lubią cięcie" - częste i regularne strzyżenie powoduje gęstnienie, co podnosi znacznie estetykę naszej uprawy.
   Nieco inaczej należy podchodzić do żywopłotów naturalnych i kwitnących. Nie muszą być one dokładnie i równo przycinane. Przy formach naturalnych - wystarczy usuwać stare gałęźie, natomiast w żywopłotach kwitnących istnieje niebezpieczeństwo wycięcia pąków kwiatowych.
   W przypadku niektórych żywopłotów kwiatowych ważne są terminy cięcia. Mogą one wypadać zimą lub na wiosnę, pewne zaś gatunki wymagają cięcia natychmiast po przekwitnięciu, jeszcze inne wymagają tylko przerzedzenia.
   Jeśli kupujemy nasze sadzonki w dobrym sklepie ogrodniczym lub u zaufanego ogrodnika nie będziemy mieć kłopotu ze zdobyciem informacji o terminach i zakresie pielęgnacji, oraz o rodzaju nawozu potrzebnego do zasilenia naszej uprawy. Osobiście przestrzegam, przed kupowaniem sadzonek roślin z przypadkowego źródła. Zakładając żywopłot musimy kupić znaczną ilość sadzonek, lepiej więc nie ryzykować.

 

 

---

kuszaba

Artykuł pochodzi z serwisu
www.Artelis.pl

Nawożenie ogrodu. Część 1 -

Nawożenie ogrodu. Część 1 - nawozy naturalne i organiczne.

Autorem artykułu jest Rafał Okułowicz


Rośliny pobierają z gleby składniki pokarmowe potrzebne im do wzrostu, kwitnienia i owocowania. W środowisku naturalnym składniki te wracają do gleby, gdy rośliny obumierają i ulegają rozkładowi. W ogrodzie jest to niemożliwe, gdyż plony z działki zużywamy na własne potrzeby. Dlatego konieczne jest nawożenie.

Podstawowym nawozem wykorzystywanym w uprawach amatorskich na działkach i ogrodach przydomowych powinien być kompost. Jest to nawóz naturalny, który uzyskujemy samodzielnie z resztek roślinnych składowanych na pryzmie kompostowej lub w kompostowniku. Odpowiednio przygotowany kompost zawiera wszystkie składniki odżywcze potrzebne roślinom, doskonale wzbogaca glebę w próchnicę, zwiększa jej pojemność wodną i powietrzną, oraz poprawia wzrost i rozwój roślin. A że wytwarzamy go samodzielnie, jest też najtańszym dostępnym nawozem.

Co nadaje się na kompost? Na kompost możemy przeznaczyć ściętą trawę, opadłe z drzew liście, zielone fragmenty ściętych łodyg, chwasty, rośliny zamierające po zakończeniu sezonu, resztki po zbiorze warzyw i owoców, gałęzie rozdrobnione na wióry, a także odpady roślinne z gospodarstwa domowego, takie jak obierki z warzyw i owoców, czy fusy po herbacie. Im bardziej zróżnicowany jest materiał z jakiego korzystamy, tym bardziej wartościowy będzie kompost.

Pamiętajmy jednak, że na kompost możemy przeznaczać tylko resztki roślinne, które nie zawierają oznak porażenia przez choroby i szkodniki (te z oznakami porażenia trzeba z działki usunąć), a chwasty - tylko gdy jeszcze nie zawiązały nasion. Kompostować nie można kości i mięsa oraz zadrukowanego lub bielonego papieru (to częste błędy popełniane przez działkowców amatorów).

Niezależnie od tego czy będziemy stosować kompostowanie w pryzmie, czy w kompostowniku, powinniśmy trzymać się pewnych zasad formowania poszczególnych warstw materiału na kompost. Na dnie układamy warstwę drenażową z połamanych gałęzi i gałązek. Następnie tworzymy warstwę pochłaniającą składniki mineralne wymywane przez wodę z wyższych warstw pryzmy. Tutaj warto zastosować torf, ziemię ogrodową, słomę lub częściowo rozłożony zeszłoroczny kompost. Następnie układamy kolejne warstwy materiału na kompost, przekładając je ziemią ogrodową.

Co dwa miesiące pryzmę kompostową trzeba przekopywać, a cały proces uzyskiwania kompostu można przyspieszyć dodając specjalny preparat przyspieszający kompostowanie, np. KomPosan EXTRA. Uzyskany kompost można wykorzystać pod wszystkie rośliny w ogrodzie, jako nawóz przedsiewny (jesienią lub wczesną wiosną), a także pogłówny (w czasie wegetacji roślin). Stosowanie kompostu jest bezpieczne i w zasadzie nie ma możliwości przenawożenia.

Często jednak ilość uzyskanego kompostu może się okazać niewystarczająca aby wyżywić nasze rośliny ogrodowe. W małych ogrodach, na tarasach i balkonach nie będziemy też po prostu mieli możliwości wydzielenia miejsca na pryzmę kompostową. Nadal jednak możemy pozostać przy nawozach pochodzenia naturalnego. Do wyboru mamy nawozy organiczne, takie jak obornik (produkowany z odchodów zwierząt gospodarskich), guano (bardzo silny nawóz uzyskiwany z odchodów ptasich) czy biohumus (uzyskiwany z odchodów odchodów dżdżownicy kalifornijskiej).

Jeśli chodzi o oborniki, to w ogrodzie powinno stosować się głównie oborniki dobrze rozłożone, przekompostowane. W sklepach można kupić w wygodnej formie obornik granulowany lub suszony. Takie formy obornika są wygodne do użycia i pozbawione nieprzyjemnego zapachu.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl nawozy naturalne i organiczne.

Jak podlewać

Jak podlewać rośliny ogrodowe?

Autorem artykułu jest Rafał Okułowicz


Przy podlewaniu roślin ogrodowych trzeba się trzymać pewnych reguł, aby podlewanie przynosiło jak najwięcej korzyści dla naszych roślin. Oto najważniejsze zasady sztuki podlewania... W naszym klimacie panuje dosyć niekorzystny rozkład opadów w ciągu roku. Otóż rośliny potrzebują najwięcej wody późną wiosną i latem. W tym okresie z reguły opady nie są dostatecznie intensywne i występują dłuższe okresy suszy. Z tego względu regularne podlewanie staje się bardzo ważnym zabiegiem. Przy podlewaniu trzeba się trzymać pewnych reguł, aby podlewanie przynosiło jak najwięcej korzyści dla naszych roślin. Niektórzy nawet nazywają podlewanie "sztuką". Oto najważniejsze zasady "sztuki podlewania"!

Kiedy podlewać rośliny?

Roślin ogrodowych nie wolno podlewać w godzinach od 10:30 do 15:30, gdyż wówczas występują największe straty wody na skutek parowania z gleby i intensywnej transpiracji roślin. W słoneczne dni krople wody na liściach roślin działają jak soczewki skupiające światło, w wyniku czego może dochodzić do poparzenia roślin. Najlepszą porą na podlewanie jest wczesny ranek lub późne popołudnie. Nie zraszaj jednak roślin późnym wieczorem. Późne popołudnie jest lepsze, gdyż rośliny przed nocą zdążą jeszcze obeschnąć.

Jak często podlewać rośliny?

Ogólna zasada brzmi: lepiej rzadziej ale obficie niż codziennie małymi porcjami wody. Gdy rośliny podlewasz często ale mało obficie, woda nie wsiąka w glebę odpowiednio głęboko i nie dociera do korzeni roślin. Aby woda wsiąkła dostatecznie głęboko (poniżej 10 cm od powierzchni ziemi), podlewanie musi być wystarczająco obfite.

Ale uwaga: nieco inaczej jest w przypadku roślin uprawianych na balkonach w pojemnikach!
Rośliny w pojemnikach wymagają częstego podlewania gdyż z niewielkich pojemników woda szybko wyparowuje. Im pojemnik mniejszy i bardziej wystawiony na słońce tym podlewanie powinno być częstsze. Rośliny w małych skrzyneczkach wiszących na balkonowych balustradach mogą wymagać podlewania nawet dwa razy dziennie (rano i wieczorem).

Nie bez znaczenia jest też rodzaj gleby w Twoim ogrodzie: rośliny uprawiane na glebach bardzo lekkich, muszą być częściej podlewane niż uprawiane na glebach ciężkich (gliniastych).

Jak długo deszczować rośliny?

Stanie na środku ogrodu z wężem do podlewania w ręku jest dość nudnym zajęciem, a do tego pod wieczór nieraz atakują nas komary. Niestety trzeba uzbroić się w cierpliwość, gdyż podlewanie długotrwałe mniej intensywnym strumieniem wody jest znacznie korzystniejsze niż krótkotrwałe zalewanie. Oczywiście tutaj pomocna okaże się także automatyczna instalacja nawadniająca.

nawadnianie2

Jak zatrzymać wodę w glebie na dłużej?

Szybkie przesychanie jest problemem szczególnie na glebach lekkich, piaszczystych. Pojemność wodną gleby lekkiej możesz poprawić poprzez wzbogacenie jej w materię organiczną, mieszając glebę z kompostem lub obornikiem. Korzystne jest także ściółkowanie gleby. Warstwa ściółki na powierzchni gleby spowalnia odparowywanie wody z gleby. Ściółkowanie najlepiej wykonać wiosną, gdy gleba jest jeszcze dostatecznie wilgotna. Jeżeli jednak nieco się spóźniłeś i ściółkujesz dopiero latem, wykonaj to bezpośrednio po obfitym podlaniu roślin.

Jakie rośliny potrzebują najwięcej wody?

Oczywiście różne rośliny mają różne zapotrzebowanie na wodę. Podlewanie zbyt obfite nie będzie korzystne (gnicie korzeni, choroby grzybowe), a dla niektórych roślin nawet bardziej szkodliwe niż susza. Ogólna zasada brzmi: im silniej wykształcony system korzeniowy tym roślina jest mniej wrażliwa na niedobory wody. Susza jest zatem najbardziej niebezpieczna dla roślin korzeniących się płytko.

W okresach suszy zwróć szczególną uwagę na odpowiednio obfite i regularne podlewanie roślin jednorocznych (zarówno warzyw jak i roślin rabatowych). W następnej kolejności podlewanie jest ważne dla płytko korzeniących się roślin wieloletnich, takich jak np. azalie i różaneczniki, hortensje, piwonie, funkie, paprocie. W sadzie szczególnej troski będą wymagać krzewy jagodowe (malina, truskawka, borówka wysoka, żurawina). ---

Rafał Okułowicz jest twórcą poradnika Ogrody oraz Domy i Mieszkania.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl rośliny ogrodowe?

Dlaczego warto u

Dlaczego warto uprawiać rośliny sadownicze? Poznaj 3 ważne powody!

Autorem artykułu jest Rafał Okułowicz


Niniejszy tekst jest przeznaczony dla wszystkich osób, które zastanawiają się: Czy warto spróbować uprawy drzew i krzewów owocowych na własnej działce lub w przydomowym ogrodzie? Jeżeli masz taki dylemat, to mam nadzieję, że lektura poniższego tekstu pomoże rozwiać Twoje wątpliwości.

Niniejszy tekst jest przeznaczony dla wszystkich osób, które zastanawiają się:

Czy warto spróbować uprawy drzew i krzewów owocowych na własnej działce lub w przydomowym ogrodzie?



Jeżeli masz taki dylemat, to mam nadzieję, że lektura poniższego tekstu pomoże rozwiać Twoje wątpliwości. Jeżeli już od dawna planujesz założenie małego sadu w Twoim ogrodzie, tylko tak jakoś dotąd się nie składało i Twój sad pozostał tylko dobrym pomysłem, to mam nadzieję, że ten tekst umotywuje Cię wreszcie do działania!

Oto 3 ważne powody, dla których warto mieć owoce z własnej uprawy:

1. Owoce z własnej działki są zdrowsze
Prowadząc samodzielną uprawę drzew i krzewów owocowych, możesz uzyskać znacznie zdrowsze owoce, niż te kupowane w sklepach. Wpływają na to dwa czynniki.

Po pierwsze - w uprawach towarowych do walki z chorobami i szkodnikami roślin sadowniczych wykorzystuje się szkodliwe dla naszego otoczenia i dla nas samych fungicydy i pestycydy. Jest to konieczne, gdyż duża liczba drzew lub krzewów owocowych tego samego gatunku posadzona na małej powierzchni sprzyja rozwojowi ich chorób i szkodników. W niektórych produkcyjnych sadach jabłoniowych, przeciwko tylko jednej chorobie jabłoni - parchowi, wykonuje się aż kilkanaście oprysków rocznie!

Dlaczego w produkcji sadowniczej używa się tak wiele chemicznych środków ochrony roślin, chociaż nie pozostaje to bez wpływu na nasze zdrowie? No cóż... Dla producenta liczy się przede wszystkim zysk. Aby zarobić musi uzyskać duży plon a owoce muszą ładnie wyglądać. Wtedy uzyska za nie dobrą cenę. Ty przecież też robiąc zakupy oceniasz owoce po wyglądzie. Jednak tego, czy te owoce są zdrowe i bogate w składniki odżywcze, samodzielnie nie sprawdzisz...

Pewne jest jedno: samodzielnie uprawiając rośliny sadownicze to Ty decydujesz kiedy i ile środków ochrony roślin zastosować. Możesz zmniejszyć potrzebę stosowania środków chemicznych poprzez właściwą pielęgnację uprawianych roślin, wybór do uprawy gatunków i odmian odpornych lub tolerancyjnych na najczęściej występujące choroby oraz stosować
niechemiczne środki ochrony roślin, oparte na naturalnych składnikach

Kolejnym czynnikiem obniżającym wartość odżywczą owoców dostępnych w handlu, jest bardzo intensywne wykorzystanie gleby i stosowanie nawozów sztucznych zawierających wyłącznie azot, fosfor i potas.

W efekcie takiej uprawy otrzymujemy owoce znacznie uboższe w składniki odżywcze - witaminy i minerały. Ale Ty uprawiając rośliny sadownicze we własnym ogrodzie możesz temu zaradzić stosując naturalne metody uprawy gleby. Możesz dostarczać do gleby wszystkie potrzebne składniki poprzez zastosowanie nawozów organicznych (kompost uzyskiwany z resztek roślinnych i obornik) oraz wysiewając rośliny na nawóz zielony. W uprawach produkcyjnych to się nie opłaca. Ale Tobie się opłaci - dzięki temu otrzymasz zdrowszą żywność dla Ciebie i Twojej rodziny, a przecież Wasze zdrowie jest bezcenne!

2. Owoce z własnej działki są smaczniejsze

Po raz kolejny miałem okazję przekonać się o tym tego lata, kiedy spróbowałem truskawek z ogródka mojej mamy. Świeże owoce, zerwane prosto z krzaczka były wyśmienite i nijak nie przypominały w smaku tych kupowanych w sklepach.

Jak to możliwe? Z tych samych powodów, z jakich owoce tracą na wartości odżywczej. Utrata witamin i minerałów idzie w parze z utratą dobrego smaku. Poza tym owoce wielu gatunków, przeznaczone do sprzedaży, są z reguły zbierane jeszcze zanim dojrzeją. Gdyby zbierano je w pełni dojrzałości, nie przetrwały by transportu i uległy zniszczeniu, zanim dotarły by na sklepowe półki. Tak więc owoce dojrzewają w magazynach i na sklepowych półkach. Ale w tym czasie nie czerpią już z rośliny substancji odżywczych. Stają się miękkie i nabierają tzw. dojrzałości spożywczej ale czy nabierają smaku? Nie sądzę...

Jeżeli chcesz poznać smak "prawdziwych" jabłek i gruszek, koniecznie spróbuj samodzielnej uprawy tych drzew owocowych. Wtedy zobaczysz jak smakują tuż po zerwaniu ich z drzewa. Oczywiście do uprawy wybierz te owoce, które lubisz.

3. Owoce z własnej działki są tańsze

Czy nie wydaje Ci się, że owoce w sklepach są z roku na rok coraz droższe? Na problem ten już w 2004 roku zwrócili uwagę redaktorzy Działkowca (Nr specjalny 'Owocowy Ogród'). Spodziewano się wówczas wzrostu cen owoców po naszym wejściu do Unii Europejskiej. W krajach 'starej' UE owoce były znacznie droższe niż w Polsce i było jasne, że ceny owoców na naszym rynku będą rosnąć dążąc do poziomu porównywalnego z cenami w innych krajach UE.

Uprawiając drzewa i krzewy owocowe możesz uzyskać owoce znacznie taniej (choć nie w każdym przypadku). Wynika to min. z możliwości ograniczenia stosowania drogich środków chemicznej ochrony roślin, które w uprawach produkcyjnych są stosowane w dużych ilościach. Możesz też zaoszczędzić na nawozach, wzbogacając glebę przede wszystkim kompostem pozyskanym z resztek roślinnych z własnej działki. W pewnym stopniu taka uprawa może być zatem 'samowystarczalna'.

Na koniec można pomyśleć o najprzyjemniejszym. Aby uzyskać własne plony, trzeba wprawdzie włożyć w to sporo pracy, doglądać drzew i krzewów przez cały rok, wykonywać wszystkie prace pielęgnacyjne. Ale ile satysfakcji da Ci możliwość skosztowania smacznych i zdrowych owoców z własnej uprawy!

Mam nadzieję, że teraz nie masz już wątpliwości, że warto samodzielnie uprawiać drzewa i krzewy owocowe we własnym ogrodzie. A zatem... do dzieła! Zobacz: Jak założyć sad - poradnik dla początkujących

---

Rafał Okułowicz jest twórcą poradnika Ogrody oraz Domy i Mieszkania.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl prawiać rośliny sadownicze? Poznaj 3 ważne powody

Projektowani

Projektowanie ogrodów, ogrody, oczka wodne

Autorem artykułu jest Roman Bloch


Nowe tredndy w ogrodnictwie: projektowanie ogrodów, oczka wodne i stawy, ogrody wodne. Technika stawowa - koniecznie zobacz Ogrody wodne, w których można odpocząć na kamieniu lub trawie i doznawać ukojenia, patrząc na wypełnione rybami i roślinami oczka wodne są marzeniem wielu zapracowanych osób i miłośników ogrodów. Dużym zainteresowaniem wśród osób, którym zależy na pięknie własnego ogrodu cieszy się projektowanie ogrodów. Wykwalifikowana i wykształcona w odpowiednim kierunku osoba (architekt krajobrazu) może stworzyć
ogrody które odzwierciedlają charakter właściciela lub nawiązują do ulubionego stylu ogrodów: ogrody japońskie, francuskie, ogrody angielski lub ogrody staropolskie. Ogrody traktuje się coraz częściej jako kolejne pomieszczenie domu, dlatego coraz częściej znajdują się w nich elementy pasujące do wystroju wnętrza. Udany projekt ogrodu łączy wrażenia estetyczne z aspektem praktycznym. Powinien stanowić harmonie z całym otoczeniem. Jeśli więc pokoje nawiązują swoją kolorystyką lub motywami do wody, w ogrodzie powinny znaleźć się stawy, oczka wodne lub kaskady. Obecnie ogród ma podkreślić indywidualność właściciela spośród innych. Dlatego dla projektanta ogrodu ważna jest rozmowa i poznanie osoby, dla której pracuje. Dowiedzenie się, jakie kolory i rośliny ktoś lubi, czy w jaki sposób spędza czas wolny, jakie wybiera materiały oraz czy ma np.zwierzęta.


Projektowanie ogrodów to duża odpowiedzialność, ponieważ nie każdy jest w stanie samodzielnie urządzić swój przydomowy zieleniec lub ogród, potrzebne są do tego zdolności planowania przestrzeni, uzdolnienia plastyczne i czas, którego zapracowani ludzie nie mają dzisiaj zbyt wiele. Na szczęście zawsze można zwrócić się o pomoc do fachowców w tej dziedzinie - architektów krajobrazu, dla których projektowanie ogrodów to zawód i życiowa pasja.

Coraz częściej w naszych ogrodach pojawia się oczko wodne lub staw z kaskadą lub fontanną. Czysta woda w oczku wodnym sprawia wrażenie, że wszystko wokół jest świeże, a my czujemy się że jesteśmy bliżej natury. Stosując włąściwą technikę można osiągnąć ten efekt bez najmniejszego wysiłku, a woda w oczku wodnym będzie przejrzysta i najwyższej jakości. Budowę samego zbiornika wodnego również należy zlecić wyspecjalizowanej w tym kierunku firmie. Wszelkie oszczędzanie odbije się prędzej czy poźniej. Oczka wodne i stawy to aktualnie najbardziej modne elementy w naszych ogrodach.

Projektowanie ogrodów i architektura krajobrazu stwarza możliwości zastosowania nowych technologicznie, często ekskluzywnych rozwiązań, których próżno szukać w tradycyjnych zieleńcach i ogrodach. Mogą to być kaskady, strumienie, fontanny, oczka wodne, egzotyczne rośliny tworzące określone kształty itp. ---

Profesjonalne projektowanie ogrodów i usługi ogrodnicze Ogrody Akcesoria do oczek wodnych i stawów Oczka wodne

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl e ogrodów, ogrody, oczka wodne

Trawnik po zimie

Trawnik po zimie

Autorem artykułu jest Rafał Okułowicz


Gdy się ociepla wielu z nas wchodzi do ogrodu po długiej zimowej przerwie, może okazać się, iż w czasie zimy trawnik uległ poważnym uszkodzeniom. Aby przywrócić jego zeszłoroczną świetność konieczne jest wykonanie szeregu prac pielęgnacyjnych...

Gdy się ociepla wielu z nas wchodzi do ogrodu po długiej zimowej przerwie, może okazać się, iż w czasie zimy trawnik uległ poważnym uszkodzeniom. Aby przywrócić jego zeszłoroczną świetność konieczne jest wykonanie szeregu prac pielęgnacyjnych.

Przede wszystkim trawnik mógł ulec uszkodzeniom mrozowym. W czasie mrozów darń może być odrywana od podłoża. Woda, która się pod nią gromadzi na przemian zamarza i odmarza, podnosząc darń do góry. Powoduje to, że wiosną darń, która została oderwana od korzeni, najczęściej usycha. Kolejnym problemem jaki zaobserwujemy może okazać się pleśń śniegowa, która występuje najczęściej na trawnikach z przewagą życicy trwałej lub wiechliny łąkowej. Jej powstawaniu sprzyja długie utrzymywanie się grubej i zaskorupionej pokrywy śnieżnej. Objawem jest biała grzybnia wokół uszkodzonej powierzchni, widoczna w okresach wysokiej wilgotności.

Podstawowym zabiegiem, jaki należy wykonać wiosną, jest wygrabienie trawnika i przeprowadzenie wertykulacji. Zabiegi te należy wykonać jeszcze zanim rozpocznie się okres wegetacji, z reguły pod koniec marca. Do grabienia najlepiej użyć grabki wachlarzowe (miotłograbie).

trawnik

Wertykulacja natomiast polega na pionowym nacinaniu darni, co ułatwia napowietrzenie trawnika. Zabieg ten przeprowadza się za pomocą wertykulatora, nacinarki do darni lub aeratora. Małe trawniki wystarczy ponakłuwać widłami.

trawnik

Jeszcze zanim trawnik wygrabimy i napowietrzymy, może okazać się konieczne jego zwałowanie. Dotyczy to trawników u których darń została poodrywana od podłoża. Wałowanie wykonuje się przy pomocy walca ogrodowego. Wałowanie dociska darń do podłoża zapewniając jej dostęp do wody i zapobiega wypadaniu fragmentów trawnika.

Nieco później, gdy zauważymy już pierwsze symptomy wzrostu trawy, należy wykonać nawożenie. Szczególnie ważne jest w tym okresie dostarczenie trawnikowi odpowiedniej dawki azotu. Dzięki temu nawożeniu Twój trawnik szybciej się zregeneruje i nabierze soczystych barw.

Jeżeli na trawniku pojawiły się mocno uszkodzone fragmenty może okazać się konieczny dosiew lub uzupełnienie tych fragmentów innymi fragmentami darni. Dosiew stosuje się głównie przy ubytkach na większej powierzchni. Małe ubytki lepiej jest pokryć fragmentami darni pobranymi z innych miejsc na trawniku (np. obrzeży trawnika ukrytych pod krzewami).

Podejmując decyzję o naprawie trawnika, warto zwrócić uwagę na fakt, iż w przypadku gdy większość jego powierzchni ma ubytki i jest pokryta
mchem i chwastami, korzystniejsze może okazać się całkowite usunięcie darni i wysianie trawnika od nowa.

---

Rafał Okułowicz jest twórcą poradnika Ogrody oraz Domy i Mieszkania.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Planujemy przydo

Planujemy przydomowy warzywniak

Autorem artykułu jest Tomasz Galicki


Jeżeli doceniamy smak świeżych warzyw i owoców ze sprawdzonego źródła i tak zwanej ekologicznej uprawy, warto pomyśleć o założeniu własnego ogródka warzywnego.

Nie trzeba w tym celu poświęcać ogromnego terenu, oczywiście jeżeli zamierzamy wykorzystywać zebrane plony tylko na potrzeby własnego gospodarstwa. Nikogo nie trzeba chyba przekonywać, że pomidory czy ogórki działkowe smakują i pachną o wiele lepiej niż te zakupione w hipermarketach. Aby jednak móc cieszyć się zaletami własnego ogródka warzywnego warto już dzisiaj przemyśleć niektóre aspekty z nim związane.

Pierwszą rzeczą jaką musimy sobie zaplanować to jaki obszar chcemy przeznaczyć na stworzenie przydomowego warzywniaka. Od tego będzie zależał głównie charakter naszej uprawy. Kiedy uzmysłowimy sobie jaka część ogrodu stanie się ogródkiem warzywnym możemy przejść do kolejnego etapu, którym jest wybór warzyw jakie będziemy w nim hodować. Najczęściej uprawiane na naszej szerokości geograficznej są takie warzywa jak; pomidory, ogórki, ziemniaki, marchew, pietruszka czy inne warzywa naciowe.

Jeżeli naszym celem jest uprawa tego typu warzyw nasze przygotowania powinny zostać poprzedzone zdobyciem odrobiny wiedzy w temacie ogrodnictwa.

Jeżeli chcemy założyć plantację pomidorów powinniśmy znaleźć miejsce które jest w miarę osłonięte i dobrze nasłonecznione. Najładniejszych plonów spodziewać się możemy na glebach przepuszczalnych i ciepłych oraz bogatych w próchnicę. Aby cieszyć się obfitymi plonami, przed posadzeniem pomidorów glebę tą należy dobrze i głęboko przekopać, równomiernie rozkładając obornik lub kompost. Pomidory uprawia się z tak zwanej rozsady, której produkcje powinniśmy rozpocząć już w lutym. Proces ten rozpoczynamy w tzw., kiełkowniku, skąd dopiero po około 3 tygodniach przesadzamy sadzonki do doniczek. Kiedy przejdą ostatnie przymrozki, nasze sadzonki pomidorów możemy przesadzić do gruntu. W zależności od odmiany pomidora będzie zależała jego dalsza uprawa. Zbiorów możemy się spodziewać na przełomie lipca i sierpnia.

Jeżeli w naszym przydomowym ogródku chcemy oprócz pomidorów uprawiać ogórki musimy pamiętać przede wszystkim o odpowiednim dobraniu dla nich stanowiska. Ogórki będą najlepiej rosły jeżeli wybierzemy dla nich stanowisko niezacienione, o glebie przepuszczalnej i dobrze nagrzewającej się. Zbyt mała ilość słońca spowoduje bowiem znaczne obniżenie plonu, a zbyt niska temperatura gleby istotnie opóźni wschody bądź w najgorszym przypadku zniszczy wschodzące siewki.

Ogórki możemy wysiewać na dwa sposoby. Jednym z nich jest wysiew wprost do gruntu. Aby nasze plony wzeszły powinniśmy to zrobić pod koniec pierwszej dekady maja, gdy temperatura sięga już około 15° C.

Drugim sposobem jest wysiew doniczkowy. Będziemy wtedy mogli przeczekać czas wysiewu. Siewki z doniczek wysadzamy nawet trzy tygodnie później, już po ustabilizowaniu się wiosennych temperatur. Ogórki wysiewamy na głębokość 1,5 do 3 cm, w rzędach, po dwa, trzy nasiona, oddalone od siebie 15 do 20 cm.

---

T.G.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl mowy warzywniak

Gotowy projekt domu

Gotowy projekt domu jednorodzinnego – wady i zalety.

Autorem artykułu jest Bartosz Chmielewski


W marzeniach widzimy swój nowy dom, idealnie dostosowany do naszych potrzeb, chciałoby się powiedzieć - jak z obrazka. Niestety, przy zakupie gotowego projektu możemy spotkać się kilkoma przykrymi niespodziankami. Co należy zrobić, aby uniknąć rozczarowań? Większość osób zdecydowanych na budowę domu wybiera gotowy projekt domu jednorodzinnego. Nietrudno odgadnąć, dlaczego tak się dzieje. Zarówno czasopisma jak i strony www poświecone budownictwu (np.
http://www.xella20cm.pl) są pełne pięknych grafik przedstawiających lśniące łazienki, błyszczące parkiety, idealnie przejrzyste okna oraz równiutko przycięte żywopłoty. Trzeba przyznać, że ten chwyt reklamowy zazwyczaj jest skuteczny.

Nie należy jednak z góry potępiać idei kupna gotowego projektu. Jeśli któryś z szerokiej oferty dostępnej na rynku przypadnie nam do gustu, to nie ma powodów by z niego nie skorzystać. Musimy jednak zwrócić uwagę na wszelkie szczegóły proponowanej nam oferty, by uniknąć przykrych rozczarowań. Budowa domu jest inwestycją na lata. W naszym nowym domu chcielibyśmy czuć bezpiecznie i swobodnie, ponieważ będziemy w nim zarówno odpoczywać, spędzać czas z rodziną, a niekiedy także pracować. Nasz dom musi więc spełniać szereg kryteriów, by stał się miejscem z naszych marzeń. Gotowy projekt domu jednorodzinnego może nie spełnić naszych oczekiwań.

Klasyczny przykład – schody na pierwsze piętro, czasem również na drugie. W folderach, czy nawet multimedialnych animacjach występują często schody wąskie i wielokrotnie złamane. Niekiedy nawet są to schody spiralne. Wyglądają cudownie i zajmują mało miejsca. Problem pojawia się wtedy, gdy prezentowany projekt zakłada tylko ten jeden sposób dostania się na górę, co w przypadku np. wymiany mebli po kilku latach może doprowadzić do sporych komplikacji. Trudno także wyobrazić sobie, jak osoba starsza, chora lub niepełnosprawna miałaby dostać się na wyższą kondygnację.

Sprawa może wyglądać podobnie w przypadku naszej nowej, pięknej i przestronnej łazienki do której można się dostać jedynie przechodząc przez cały dom, wzdłuż wielkich okien, które dają szansę przechodniom i sąsiadom na obejrzenie naszej porannej garderoby. Gotowy projekt domu jednorodzinnego potrafi zawierać więcej takich niespodzianek.

Czy jest na to rada? Owszem – wystarczy zachować zimną krew i rozsądek podczas wyboru projektu. A co najważniejsze - pamiętać, że dom ma nam służyć jako miejsce zamieszkania, a nie imponowania znajomym. Architektura nie przez przypadek klasyfikowana jest jako sztuka użytkowa - to, co ładnie wygląda, musi być również praktyczne. A więc, zanim ruszy budowa domu, warto spędzić trochę czasu i zastanowić się, czy ten konkretny, gotowy projekt domu jednorodzinnego jest dla nas naprawdę najbardziej odpowiedni.
---

Bartosz Chmielewski
Redaktor serwisów: Buduj Dom Pasywny, Materiały Budowlane oraz Artykuły do przedruku

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl jednorodzinnego - wady i zalety.

Działka budowlan

Działka budowlana - kryteria wyboru

Autorem artykułu jest Ryszard Szymanowski


Jakimi kryteriami powinniśmy kierować się wybierając działkę pod budowę domu? Kiedy dojrzewa w nas decyzja o budowie domu to powinniśmy zacząć penetrować rynek działek budowlanych. Nie należy tego odkładać, ponieważ zakup
działki pochłania naprawdę dużo czasu. Zanim podejmiemy decyzję powinniśmy obejrzeć jak najwięcej działek i ocenić je według własnych kryteriów. Przyjrzyjmy się tym kryteriom:

1. Pierwsze kryterium to okolica, w której będziemy chcieli wybudować dom. Działka powinna być położona na terenie przeznaczonym pod zabudowę jednorodzinną, to możemy sprawdzić w gminnym planie zagospodarowania przestrzennego. W czasie tej wizyty warto sprawdzić przeznaczenie terenów przyległych. Chodzi o to, żeby nie budować domu w bliskiej odległości od planowanej trasy szybkiego ruchu albo hałaśliwej dzielnicy przemysłowej. Dalej oceniamy okolicę, czy jest przyjemnie, czy slumsy i rudery, sprawdzamy bezpieczeństwo, jak daleko do lasu, do jeziora, do kina, sklepu itp. Ustalmy wcześniej, na czym nam zależy i pod tym katem oceniajmy działkę. Jeżeli zależy nam na szybkiej budowie, kupujmy działkę "uzbrojoną", w przeciwnym wypadku możemy wybudować dom, którego nie będziemy mogli zasiedlić.

2. Z położeniem działki wiąże się istotna sprawa, jaka jest komunikacja. Czy jest sprawna komunikacja z centrum miasta, czy w godzinach szczytu tworzą się ogromne korki? Jak nasze dziecko dojedzie i wróci ze szkoły. Te sprawy oceniamy indywidualnie, nie każdy ma przecież dzieci w wieku szkolnym, nie każdy dojeżdża autobusem do pracy.

3. Sąsiedztwo jest istotne, bo zły sąsiad to przekleństwo psujące radość zamieszkania w nowym domu. Czasem tak niestety bywa i jak są jakieś niepokojące sygnały to lepiej zrezygnować. Sąsiedzkie imprezy do późnej nocy to nic przyjemnego. Ponadto zwróćmy uwagę jak w nowym otoczeniu będzie się czuło nasze dziecko i my sami.

4. Walory "techniczne" , czyli kształt działki, jej wymiary mają kolosalne znaczenie. Działka może być wąska, leżeć na pochyłości, mieć nieregularne kształty - to wszystko zawęża możliwości dobrego zagospodarowania. Wąska działka, na przykład 14m, umożliwia zbudowanie domu o szerokości tylko 8m i to w przypadku, gdy nie będzie okien od strony sąsiadów. W rzeczywistości przepisy te są bardziej skomplikowane, ale podany przykład pokazuje jak bardzo zawęża się pole manewru, kiedy zaczniemy wybierać projekty domów. Działka na pochyłości w praktyce wymusza budowę głębokich fundamentów, a to skłania nas do zbudowania piwnicy, na którą wcześniej nie mieliśmy ochoty. Równie istotne jest to, w którą stronę nachylona jest działka i jak jest zorientowana wobec stron świata.
Ten obszerny podpunkt warto zakończyć stwierdzeniem, że działkę i projekt domu, trzeba wybierać jednocześnie i mieć przygotowanych kilka wariantów budowy domu. Może kupimy działkę nieco za wąską, ale w pięknej okolicy?

5. Dochodzimy powoli do ceny działki, na którą mają wpływ wszystkie powyżej wymienione czynniki. Przed zakupem należy sprawdzić, czy działka nie ma wad prawnych, np. jej hipoteka jest obciążona kredytem.

Podane kryteria to oczywiście nie wszystko, co powinniśmy brac pod uwagę w trakcie zakupu działki. Artykuł sygnalizuje niektóre z nich i powinien skłonić przyszłych inwestorów do spisania własnych kryteriów. Ułatwi to późniejsze dyskusje w gronie rodzinnym i pomoże w podjęciu optymalnej decyzji.
---

Ryszard Szymanowski - reklama w internecie

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl a - kryteria wyboru

Jak tanio wybud

Jak tanio wybudować dom

Autorem artykułu jest Grajek Grajek


Wiele osób uważa, że budowa domu musi równać się z ogromnymi kosztami. Jednak jak się okazuje, wystarczy trochę pomyśleć, a koszty te będzie można naprawdę mocno zniwelować. Oczywiście nadal będzie to bardzo poważna inwestycja, ale o wiele tańsza niż zakładaliśmy na początku.

Budowę domu zaczyna się oczywiście od zakupu działki. Działki blisko wielkich miast są zawsze droższe od tych, które umiejscowione są z dala od metropolii. Warto zastanowić się nad tym, czy potrzebujemy działki, która znajdować się będzie blisko miasta, a będzie dużo droższa, czy raczej kupimy działkę na wsi, lub w niewielkim miasteczku, dzięki czemu zaoszczędzimy naprawdę potężne pieniądze, które będzie można wydać np. na umeblowanie domu.

Gdy już mamy wymarzoną działkę, warto rozejrzeć się za wymarzonym projektem domu. Tutaj może pomóc nam wiele pism, w których przedstawione są na prawdę ogromne ilości różnorakich projektów. Musisz pomyśleć, czy chcesz dom z 2-3 czy 4 pokojami, weź pod uwagę, jaka przestrzeń jest Ci potrzebna, ile chcesz łazienek, jak duży musi być salon... Jak widzisz już sam projekt może sprawić spore problemy, jednak warto myśleć podczas jego wybierania, bo potem okaże się, że nasz dom będzie o wiele za duży, a koszty jego eksploatacji także nie będą małe.

Kolejnym krokiem jest zamówienie materiału. Tutaj warto rozejrzeć się po niewielkich składach materiału, ponieważ często mają one niższe ceny, od wielkich składowisk. Warto porozmawiać z kimś kompetentnym, żeby niepotrzebnie nie przepłacać. Dobrze jest także skonsultować się ze znajomymi, którzy już postawili swój wymarzony dom. Sam korzystałem z takich podpowiedzi i naprawdę polecam Ci ten sposób. Nie należy ufać w 100% temu, co mówią fachowcy. Czasami zwykli ludzie mają więcej doświadczenia w tych sprawach, niż inżynierowie uczący się na uczelniach.

Ostatnim krokiem w budowie domu jest zamówienie i opłacenie ekipy, która wystawi nasz wymarzony dom. Dobrze byłoby, gdybyś znał się co nieco na murarce. Dzięki temu będziesz mógł zrobić wiele sam, dzięki czemu zaoszczędzisz spore pieniądze. Wiem, że nie każdy umie murować czy zbroić, jednak każdy może nauczyć się wbić przysłowiowy gwóźdź w ścianę. Jeśli masz odrobinę dobrej woli, to wiele rzeczy będziesz mógł zrobić sam, a nie zamawiał do tego profesjonalnej ekipy.

Jeśli uważnie czytałeś ten artykuł, prawdopodobnie już wiesz, jak wybudować tani, solidny dom. Jednak jeśli chcesz zaoszczędzić więcej pieniędzy, powinieneś czytać też inne artykuły, w których dowiesz się jak solidnie i szybko nauczyć się ciesielki. Pamiętaj, że grunt to umiejętności!

---

Autorem tekstu jest Grajek.

Zapraszam na mój blog: jak zbudować tani dom.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl ować dom

Fundament

Fundament

Autorem artykułu jest Marcin Papiernik


Zaczynamy budowę mamy już ziemię, wszystkie niezbędne pozwolenia i co dalej? Może wiec kilka słów o tm czego po ukończeniu budowy nie widać - fundamenty.

Już napisałem o ty jak szukać ziemi nam najbardziej pasującej, kilka słów już padło na temat domu z paczki, a teraz należy przejść dalej. Nie ma znaczenia czy budujemy dom w tradycyjny sposób czy metodą szkieletową należy zacząć od fundamentów. Dobra podstawa budynku jest równie ważna jak ściany czy dach. Na dobry początek należy sprawdzić jaki jest rodzaj gruntu na działce na której będziemy budować. Ma to znaczący wpływ na rodzaj fundamentu, wymiar, a także głębokość posadowienia. Dodatkowym czynnikiem, który zwłaszcza przy większych inwestycjach, należy sprawdzić to poziom wód gruntowych. Jeżeli nie będziemy tego sprawdzać wynajmując wyspecjalizowana ekipę, budując dom jednorodzinny jest to dopuszczalne, musimy poświęcić trochę czasu na obserwacje sąsiadów oraz przyległych terenów. Przede wszystkim zwracamy uwagę na ściany budynków sąsiadów, czy są popękane, w jaki sposób zachowują się fundamenty. Chodząc po okolicy w której chcemy się pobudować należy zaobserwować w rożnych porach roku są jakieś anomalia – stojąca woda, duże zróżnicowanie wysokości terenu, bliskość cieków wodnych. Dopiero po takich „oględzinach” możemy zabrać się za projektowanie fundamentów kopanie rowów pod fundamenty w teorii brzmi bardzo banalnie jednak należy zwrócić szczególną uwagę na równość wykonania tych prac. Nie powinno być żadnych zagłębień, wybrzuszeń. W wykopie należy osadzić ławy fundamentowe, a na nich ściany fundamentowe, które będą wystawać 0,3 m ponad poziom terenu. Fundament często nie składa się z jednej warstwy takiego samego rodzaju betonu. Najczęściej stosuje się na samym dnie beton o klasie np. B15 – chudziak. Jest on pierwsza warstwa wyrównawczą i dzięki temu wszystkie nierówności w dnie wykopu są neutralizowane. Ta warstwa powinna być szersza od części właściwej i stanowi podstawę dla fundamentu właściwego.

Koniecznym elementem, o którym nie można zapomnieć jest izolacja, może być w różnej formie np. płynnej nanoszonej pędzlem, czy w formie folii bąbelkowej. Izolacja musi być zarówno pozioma jak również pionowa, które chronią dalsze części budynku przed wilgocią i dopiero na sam wierzch fundamentu należy warstwie termoizolacyjną. Tak jak wiele elementów izolacje również dzielą się na kilka rodzajów. Pierwsza z nich stanowi izolacja przeciwwilgociowa – „chroni przed działaniami wody, która nie wywiera ciśnienia hydrostatycznego”. Kolejna izolacje stanowi przeciwwodna, która ma za zadanie, w przeciwieństwie do poprzedniej, przed wodami wywierającymi ciśnienie. Ostatnia izolacje stanowi parochronna dzięki której często występująca para wodna nie ma szans na swoje szkodliwe działanie. Wszystkie takie działania izolacji są potrzebne, jednak warstwy które nakłada się bezpośrednio na ścianę np. warstwy bitumiczne również wymagają ochrony, która może zapewnić folia kubełkowa. Jest to tworzywo bardzo odporne na działania sil zewnętrznych, m. in. zgniatanie pod naporem mas ziemi dzięki czemu funkcję drenującą i wentylującą wypełnia prawidłowo.

Producenci prześcigają się obecnie w rozwiązaniach na każdym etapie budowy nie inaczej jest jeżeli chodzi o fundamenty. Dla  zaoszczędzenia czasu wprowadzono do produkcji i zastosowania fundament grzewczy.  Jest to rozwiązanie pozwalające „upiec” dwie pieczenie na jednym ogniu. Mamy za jednym razem podstawę przyszłego domu, a jednocześnie system grzewczy. Zgodnie z informacjami od osób już korzystających z takiego rozwiązania to pod względem finansowym również się opłaca. W porównania do zwykłego stanu zerowego jest droższy jednak jeżeli chodzi o dalsze działania to nie zajmujemy się już systemem grzewczym.

Nie pozostaje na koniec nic innego niż życzyć owocnych poszukiwań, obserwacji terenów przyległych do Państwa przyszłego miejsca zamieszkania, zaplanowania najbardziej optymalnej wersji fundamentów oraz bez problemowego wykonania.

---

Marcin Papiernik

http://naszachata.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl